fbpx

Pierwszy dzień na siłowni

Oceń post
[Ilość głosów: 1 Średnia głosów: 5]

Prędzej czy później (lepiej prędzej) prawie każdy z nas rozpoczyna treningi na siłowni. Czy robimy to z pasji, z chęci poprawy wyglądu, dla ogólnego zdrowia, czy może jako uzupełnienie dla innego sportu, na pewno warto. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach treningi są naprawdę kluczowe dla poprawienia naszego stanu zdrowia, a także dla lepszego samopoczucia każdego dnia. Mam świadomość, że gdy ktoś dopiero zaczyna przygodę ze sportem, może być nieco zestresowany. To normalne gdy rozpoczynamy coś naprawdę ważnego w naszym życiu. Dodatkowo wiele osób może mieć sporo pytań i wątpliwości co do samego chodzenia na siłownię. W tym artykule postaram się pomóc nowym osobom odpowiadając na wiele podstawowych pytań i wyjaśniając niektóre kwestie. To ważne, bo gdy rozpoczęcie będzie dla nas łatwiejsze, to szansa na to że wytrwamy i treningi staną się częścią naszego życia będzie o wiele większa.

 

Jeśli ktoś jest już doświadczonym trenującym to spokojnie może pominąć ten artykuł i przeczytać inne, poświęcone tematyce skutecznego trenowania i odżywiania, wpisy na moim blogu. Choć dam tutaj pewne rady dotyczące samego treningu siłowego dla początkujących, to nie jest to głównym tematem tego tekstu. Ale teraz zapraszam już do przeczytania.

 

 

Jak wybrać siłownię

 

Od tego trzeba zacząć. Jeśli trening ma stanowić istotną część naszego życia (a powinien), to powinniśmy znaleźć sobie miejsce, w którym czujemy się komfortowo. Ważne też by było nam wygodnie tam dotrzeć. Chodzi tutaj bardziej o to by utrudnić sobie odpuszczenie zaplanowanego treningu. Wiadomo, mogę mówić że trzeba być twardym i nie odpuszczać, ale w praktyce niewiele osób daje radę tak wytrwale trenować przez dłuższy czas.

Nie ma się co oszukiwać. Charakter ludzki jest zawodny i z czasem będziemy sobie szukać wymówek żeby nie trenować. Posiadanie karnetu na siłownię, którą mamy blisko domu, wykluczy takie problemy jak brak czasu na dojazdy itd. To zawsze mocno ułatwi nam nieodpuszczanie. Silna wola jest oczywiście bardzo ważna ale nie ma co za często wystawiać jej na próby. Podkreślę jedno. Często lepiej jest dojeżdżać nieco dalej ale chodzić do lepszego klubu fitness. Jeśli jednak nie mamy porównania, to zacznijmy nasze poszukiwania od tych siłowni, które mamy najbliżej domu. W dzisiejszych czasach jest tego tyle, że raczej nie będzie problemu ze znalezieniem odpowiedniego miejsca.

 

Jak zabrać się za poszukiwanie siłowni? Często wystarczy wpisać w google siłownia i nazwa naszej dzielnicy. Na mapie pojawi nam się pewnie kilka miejsc blisko naszego domu. Potem warto wejść na ich stronę internetową i zapoznać się z warunkami.

Jeśli jesteś z Warszawy to zapraszam Cię serdecznie na treningi personalne ze mną! Rozpiszę każdy trening pod Twoje możliwości, nauczę Cię techniki i poprowadzę progresję. Tak wszystko zaplanuję, że osiągniesz swoje cele treningowe w najkrótszym czasie, przy zachowaniu pełnego bezpieczeństwo podczas treningów.

Gdy już coś dla siebie wybierzemy, dobrze przetestować taką siłownię. Czy jest tam odpowiedni sprzęt wysokiej jakości, czy odpowiada nam klimat itd. Nie ma co się od razu decydować na długoterminowe kontrakty. W dzisiejszych czasach siłownie chcą tak uwiązać do siebie klienta, co często kończy się płaceniem mimo, że wcale nie chodzimy na treningi. Nie ma co od razu ryzykować tym, że miejsce w którym trenujemy zniechęci nas do kontynuowania trenowania. Wiele klubów oferuje wejście próbne za darmo albo w niskiej cenie. Zwykła jednorazowa wejściówka też może być niezłym pomysłem albo karnet na nie dłużej niż miesiąc. Często trzeba trochę potrenować, żeby tak naprawdę obiektywnie ocenić konkretną siłownię. Na pewno nie ma sensu kupować żadnego karnetu bez obejrzenia takiego fitness klubu. Zwykle nie będzie problemu by ktoś z pracowników nas oprowadził i powiedział co i jak.

 

 

Pierwszy dzień na siłowni – co ze sobą zabrać?

 

Załóżmy, że znaleźliśmy już odpowiadającą nam siłownię. Jak przygotować się do treningu? Co powinniśmy ze sobą zabrać?

 

Przede wszystkim zapoznajmy się ze stroną naszej siłowni w Internecie. Tam możemy trafić na jakieś specyficzne wymagania. Na przykład w siłowni na której prowadzę treningi trzeba mieć własną kłódkę do zamykania szafki. Można oczywiście kupić ją w automacie przy wejściu ale to dodatkowy kłopot i wydatek. Warto się na to wcześniej przygotować zamiast nosić ze sobą wszystkie rzeczy podczas treningu. To tylko przykład. Zwykle siłownie chcą by było jak najprościej dla klubowiczów i nie stwarzają dodatkowych trudności. Warto się jednak dowiedzieć jak działa sam system wchodzenia na siłownię i zamykania szafek w szatni. Może to być zostawianie karnetu w recepcji w zamian za klucz albo otwieranie bramek wejściowych i szafek specjalnym ‘czipem’. Sprawdź jak jest u Ciebie. To raczej prosta sprawa. Wystarczy sprawdzić w necie albo spytać na recepcji.

 

Jedna z rzeczy, które nie są tak oczywiste dla nowych trenujących, to konieczność posiadania ręcznika podczas treningu i kładzenia go na sprzętach, na których ćwiczymy. To po prostu kwestia higieny. Dodatkowo gdy na stanowisku do ćwiczeń leży ręcznik, przynajmniej wiadomo że ktoś tu ćwiczy. Można uniknąć potencjalnie nieprzyjemnych sytuacji. Warto zabrać ze sobą ten ręcznik, żeby nikt nie miał do nas pretensji i pracownicy nie zwracali nam uwagi.

 

Inne rzeczy są dość oczywiste. Strój treningowy, odpowiednie obuwie do trenowania, czy woda do picia podczas intensywnych ćwiczeń. Chyba nie musze za bardzo rozwijać tego tematu?

 

Jak widać, żeby rozpocząć nie trzeba wiele. Nie ma się za bardzo do czego się przygotowywać. Lepiej od razu spakować potrzebne rzeczy i iść na trening.

Zestaw dwóch ebook’ów

Wszystko o budowaniu masy mięśniowej i zwiększaniu siły fizycznej! Zestaw dwóch ebooków. Promocyjna cena!

 

Jak zachowywać się na siłowni

 

Kolejna ważna kwestia. Gdy rozpoczynamy treningi, postarajmy się nie zniechęcić do siebie na wstępie wszystkich współćwiczących. Nie drzyjmy się, nie blokujmy sprzętu przez kilkadziesiąt minut, sprzątajmy po sobie itd.

 

Mam świadomość, że nie każdy początkujący może wiedzieć jak nie należy się zachowywać na siłowni i dlatego, między innymi, napisałem ten artykuł. Mam nadzieję, że będzie pomocny.

 

 

Pierwszy dzień na siłowni – trening

Ten podrozdział jest przeznaczony dla osób, które nie mają żadnego pojęcia o trenowaniu na siłowni. To raczej nie będzie problem. Choć zdobywanie wiedzy jest ważne, to  warto na starcie zapoznać się z tym wszystkim w praktyce, żeby wiedzieć o czym w ogóle się uczymy. Jako Trener Personalny oczywiście nie powstrzymam się od napisania, że dobry Trener zaplanuje praktycznie wszystko za Ciebie i nie będziesz się musiał martwić niczym poza przyjściem na siłownię i wykonaniem planu treningowego. Jeśli jednak praca z Trenerem jest jeszcze zbyt dużym wydatkiem, warto wiedzieć kilka istotnych rzeczy. Mam nadzieję, że tych parę rad, które Ci dam w tym podrozdziale, pomoże.

 

W trenowaniu ważny jest cel. Powinniśmy wiedzieć dokąd zmierzamy. Na początku jednak, jeśli nawet nie wiesz dokładnie czego chcesz, nie jest to taki problem. Po rozpoczęciu trenowania ważniejsze jest by zapoznać się z siłownią i przyzwyczaić nasz organizm do intensywnego wysiłku fizycznego. Dokładniejsze cele możemy sobie wyznaczyć za jakiś czas.

 

Nie odpuszczajmy rozgrzewki. Może to być 5 minut aerobów na bieżni, rowerku czy innym sprzęcie, a później kilka ruchów/ćwiczeń dla ‘rozruszania’ naszych stawów i aktywacji mięśni.

 

Zaczynajmy trenowanie od podstawowych ćwiczeń z wolnymi ciężarami (czyli sztang i sztangielek). Wyciągi też są w porządku. Paradoksalnie mniej użyteczne dla początkujących są maszyny treningowe. Mimo, że łatwo się nauczyć na nich techniki, to nie spełniają one wielu ważnych funkcji (zwłaszcza dla początkujących) jak poprawa stabilizacji itd. Nie wiesz jak wykonywać takie ćwiczenia? Trener pomoże, a jak nie trener to pracownik siłowni, YouTube albo nawet bardziej doświadczony kolega. Poświęć tych kilka pierwszych treningów na naukę podstawowych wzorców ruchowych. Później dobrze gdy ktoś skontroluje Cię czy robisz to dobrze.

 

Na początku nie koncentrujmy się na tym by podnosić jak najwięcej albo trenować jak najciężej. Zacznijmy od małych obciążeń i pracujmy nad techniką. Z czasem dodawajmy obciążenie i trenujmy intensywniej. Tak będziemy mieć lepsze efekty w przyszłości i możemy uniknąć nieprzyjemnych urazów, a nawet kontuzji.

 

Dajmy sobie czas. Zacznijmy spokojnie. Postępy (zwłaszcza w wyglądzie) nie pojawią się z treningu na trening. Nie ma się co niecierpliwić. Róbmy konsekwentnie swoje. Z czasem będziemy widzieli postępy, co dodatkowo zmotywuje nas do dalszego trenowania. Nie ma się też co porównywać z innymi. Z czasem dodatkowa rywalizacja może być czymś ciekawym ale na początku to oczywiste, że osoby trenujące od dawna będą od nas lepsze. Róbmy swoje i nie oglądajmy się na innych. No chyba, że chcemy podpatrzeć prawidłową technikę ćwiczenia.

 

Zainteresujmy się też innymi rzeczami powiązanymi z treningiem. Na przykład możemy osiągnąć o wiele lepsze efekty jeśli łączymy wysiłek fizyczny ze zdrowym odżywianiem. Tu jednak już za bardzo wykraczam poza temat tego artykułu.

 

 

Podsumowanie

To już wszystko na dzisiaj. Mam nadzieję, że moje uwagi w tym artykule będę dla Ciebie pomocne jeśli dopiero rozpoczynasz trenowanie na siłowni. Ogólnie, pierwszy dzień na siłowni to nic strasznego. Ważne by się przełamać i rozpocząć. Potrzebną wiedzę i umiejętności będziemy zdobywać z czasem.

 

Tak więc nie pozostaje nic innego jak wybrać klub fitness, spakować potrzebne rzeczy i ruszać na trening. Powodzenia!

 

Mateusz Grabowski

Zestaw dwóch ebook’ów

Wszystko o budowaniu masy mięśniowej i zwiększaniu siły fizycznej! Zestaw dwóch ebooków. Promocyjna cena!

pierwszy.dzien.na.silowni