Myślę, że prawie każdy doświadczony bywalec siłowni się ze mną zgodzi. Niektórzy ludzie po prostu nie potrafią się zachować. Nie wiem czy u nich dotyczy to siłowni, czy także innych miejsc publicznych. Nie wnikam ale brak kultury to brak kultury. Naprawdę nie jest przyjemne dla współtrenujących gdy trzeba po kimś zdejmować ciężary, potykać się o lekkie sztangielki walające się po ziemi albo ćwiczyć na zapoconej ławce. Oczywiście, czasami u nowych takie zachowania wynikają z niewiedzy. Żeby uniknąć zirytowania bardziej doświadczonych (i dużo silniejszych bywalców siłowni 😉 ) warto znać podstawowe zasady siłownianego savoir vivre’u. Więc jak zachowywać się na siłowni? Czytajcie dalej.
Z kim najczęściej jest problem
Ciekawe, że osoby które nie przestrzegają podstawowych zasad zachowania na siłowni to wcale nie ci wielcy, łysi kolesie, często podejrzewani o różne aspołeczne zachowania. Takie postrzeganie jest najczęściej krzywdzące. Większość ludzi, którzy zbudowali imponującą masę mięśniową to osoby reprezentujące dosyć wysoki poziom. W końcu, żeby wypracować efektowną sylwetkę (czy z dopingiem, czy bez), trzeba ciężkiej pracy i wiedzy. Dodatkowo, gdy ktoś treningi na siłowni traktuje bardzo poważnie, potrafi zadbać o miejsce w które jest dla niego tak ważne i szanuje innych trenujących.
Problemy stwarzają zazwyczaj początkujący. Osoby, które dopiero zaczynają ale są tak przekonane o swojej zajebistości, że nie szanują innych. Myślą, że skoro już trenują od miesiąca to są od wszystkich lepsi i nie muszą przestrzegać zasad. Z takimi jest zawsze najwięcej problemów. Wracając jednak do tematu – oto kilka zasad jak zachowywać się na siłowni.
Chcesz bym wszystko zaplanował za Ciebie?
Jeśli jesteś z Warszawy to zapraszam Cię serdecznie na treningi personalne ze mną! Rozpiszę każdy trening pod Twoje możliwości, nauczę Cię techniki i poprowadzę progresję. Tak wszystko zaplanuję, że osiągniesz swoje cele treningowe w najkrótszym czasie, przy zachowaniu pełnego bezpieczeństwo podczas treningów. Zadzwoń i umów się już dziś! Próbny trening gratis! Trenujemy w siłowniach CityFit przy rondzie ONZ i rondzie Wiatraczna. |
Odkładajmy ciężary na miejsce
To naprawdę strasznie irytujące jeśli potykamy się o ciężarki walające się po ziemi. Jeszcze gorzej gdy akurat szukamy sztangielki o konkretnej wadze i nie możemy znaleźć. Zazwyczaj dzieje się tak, gdy ktoś wyniesie ją gdzieś na drugi koniec siłowni i nie odniesie. To jest naprawdę irytujące ! W ten sposób można zepsuć komuś całe ćwiczenie. Gdy nie ma odpowiedniego obciążenia, możemy albo ćwiczyć mniej efektywnie z niższym albo nie dać rady z większym. Na pewno to rozbija nasze plany. Rozumiem, że ktoś ciężko trenował i nie ma już siły na odniesienie tych 10-kilogramowych sztangielek ale może przecież poprosić o pomoc jakąś koleżankę 😉
Ćwiczmy z ręcznikiem
Naprawdę nie ma nic przyjemnego w ćwiczeniu w czyimś pocie. Bardzo często się zdarza, że ktoś nie kładzie ręcznika na ławeczce treningowej. To jest po prostu słabe, zwłaszcza gdy mocno się poci podczas treningu. Oczywiście, każdemu może się zdarzyć zapomnieć o ręczniku ale w takiej sytuacji niech chociaż przetrze miejsce w którym trenował papierowymi ręcznikami, dostępnymi na większości siłowni. Minimum higieny musi być!
Nie drzyjmy się i nie rzucajmy ciężarami
Tutaj będzie krótko. Jeśli drzemy mordę przy każdym powtórzeniu samemu mając na uszach słuchawki i jeszcze rzucamy ciężarami niszcząc siłownię i robiąc przy tym wiele huku, to prawdopodobnie nie mamy za grosz szacunku do innych trenujących. Rozumiem, że ktoś sobie krzyknie przy ostatnim ciężkim powtórzeniu ale po co drzeć się przez całą serię ? Chyba, że musimy wszystkim pokazać jakich to wielkich obciążeń używamy.
Najbardziej rozwaliła mnie dziewczyna, która robiła wykroki ze sztangą. Gdy zakończyła serię, przełożyła sztangę zza karku do przodu, wrzasnęła i rzuciła sztangą przed siebie. W takich sytuacjach trudno się nie zastanawiać – co ktoś taki ma w głowie?
Zdejmujmy obciążenia ze sztang
Tu sprawa jest nieco bardziej złożona. Nie uważam, że zawsze warto zdejmować obciążenie ze sztang. Czasami komuś po prostu będzie łatwiej dołożyć coś do tego co już jest założone. Na przykład na suwnicy na nogi ciężary są tak duże, że nikomu nie chce się wkładać ich wszystkich od początku i lepiej czasem nawet zdjąć kilka talerzy niż ładować na przykład 200 kilo na górę. Dodatkowo łatwiej jest brać ciężar z takiej suwnicy niż z ziemi. W większości sytuacji jednak lepiej jest zdejmować obciążenia ze sztang, na których trenowaliśmy. Kolejnym osobom będzie po prostu łatwiej. Irytujące jest gdy jakiś koks zakłada na sztangę 200 kg, robi z nią ćwierć przysiady, a potem trzeba to wszystko po nim rozkładać.
Nie zajmujmy jednego sprzętu za długo
Tak też często jest, ze ktoś niby robi wszystko ok ale na przykład ma za długie przerwy między seriami i blokuje sprzęt na bardzo długo. Takie przerwy najczęściej nie wynikają z faktu, że mają z założenia tyle trwać tylko po prostu ktoś pisze sms-y itd. W takiej sytuacji przerwa 1 minuta nagle wydłuża się do 5 minut, a inni czekają. Co innego gdy ktoś na przykład ma cykl na siłę i robi 5 minut przerwy zgodnie z planem. W takiej sytuacji, jeśli ktoś czeka na sprzęt, wypadało by go uprzedzić i na przykład pozwolić mu zrobić serię pomiędzy naszymi. 5 minut to dość czasu by zdjąć ciężar, zrobić serię i znowu założyć.
Nie blokujmy wielu sprzętów na raz
Jak zachowywać się na siłowni ? Dać innym przestrzeń do trenowania ! Oczywiście rozumiem, że ktoś robi trening obwodowy ale nie można blokować 10 maszyn na raz. Czasem ktoś wejdzie między naszymi seriami i poczekamy nieco dłużej, a czasem będziemy musieli pominąć jedno z ćwiczeń. Trudno. Siłownia to miejsce publiczne i nie można uniemożliwić trenowania innym. Jeśli ktoś robi na przykład superserię i blokuje dwa sprzęty – to jeszcze przejdzie. Zawsze można się z kimś dogadać w jakiej kolejności trenujemy. Jednak zajmowanie większej ilości stanowisk jednocześnie – to jest słabe!
Róbmy konkretne ćwiczenia tam gdzie jest na nie miejsce
To częsty błąd początkujących i trudno ich za niego winić. Jednak warto jak najszybciej zacząć się orientować co jest do czego. Oto przykład. Zazwyczaj wiele osób chce trenować na stojakach do przysiadów. Najczęściej robimy tutaj przysiady właśnie albo zakroki, czy OHP. Takie stanowiska są bardzo wygodne ale nie ma ich wiele. Więc krew mnie zalewa gdy ktoś tu robi – bicepsy. Takie ćwiczenia jak uginanie przedramion na bicepsy można zrobić wszędzie ! Po co blokować ludziom stanowisko do przysiadów ? Oczywiście, nie ma zakazu robienia tutaj takich ćwiczeń ale warto by ułatwić nieco trening innym ćwiczącym, zwłaszcza że praktycznie nic to nas nie kosztuje.
Bądźmy uprzejmi i kulturalni dla innych trenujących
Jak zachowywać się na siłowni ? Obowiązują takie same zasady kultury jak w innych miejscach. Strasznie nie lubię gdy na przykład pytam kogoś ile serii mu zostało na danej maszynie albo stanowisku, a on odburknie mi – dużo. Skoro się kulturalnie pytam to po co taka nieżyczliwość ? Większość użytkowników siłowni ciężko tutaj trenuje i naprawdę było by łatwiej jakbyśmy zawsze byli dla siebie trochę milsi.
Dopiero planujesz rozpocząć treningi na siłowni?
|
Jak zachowywać się na siłowni – podsumowanie
To wszystkie ważne zasady dotyczące zachowywania się na siłowni, które przychodzą mi teraz do głowy. Warto je poznać gdy dopiero zaczynamy, choćby po to by nie narobić sobie niepotrzebnie wrogów. Wiadomo, że ktoś może być po prostu nieświadomy i zablokować na wiele czasu stanowisko do przysiadów robiąc bicepsy ale stali bywalcy na takie rzeczy są bardzo wyczuleni. Po co niepotrzebnie irytować ludzi ?
Denerwują Was jeszcze jakieś zachowania współtrenujących ? Dajcie znać w komentarzach. Macie do mnie jakieś pytania ? Piszcie śmiało. Na wszystko odpowiem. Wystarczy dodać komentarz albo wysłać wiadomość tutaj : Facebook
Więcej o samym wyborze miejsca do trenowania przeczytacie tutaj : Gdzie trenować
Życzę Wam tylko komfortowych treningów.
Mateusz